Teraz, to już chyba tylko po znajomości w Niewiadowie.
Kolega który to załatwiał, gdzieś nam niestety zaginął

_________________

Punto 69KM
N260
N126n

Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę,
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...

Szkoda bo w niewiadowie nic nie odpisują ciekawe czy jest wogole sznasa na kupienie takiego kuferka.

sam nie wiem gdzie to napisać, ale .................... Może być i tu. Moja przyczepa otrzymała nowy bajer . A jest to



Na pewno nie czarna skrzynka tylko beżowa
Dla ułatwienia uchylam rąbka drzwiczek



No już wiadomo że to piekarni - oczywiście gazowy.



Miał być niby uszkodzony no i musiałem zapłacić 40 zł i 18 wysyłki.
Trudno, byłaby jakaś "ruda"
Pewnie byłaby nawet możliwość wybory w sklepie



A będzie uszkodzony piekarnik
Jednak po podłączeniu wykazywał chęć współpracy i lekkie czyszczenie dyszy i palnika



Spowodowały że wrócił do żywych



Pierwsze próby wypadły bardzo pomyślnie. Nie montowałem jeszcze tego na stałe i nie wiem czy będę montował. Nawet żona twierdzi że
"Fajny jest"

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

No i trzeba było zrobić próbę. Uwielbiamy własnej roboty Chleby
pod każdą postacią. Niemniej jednak żona zaczęła od czegoś mniej wymagającego
Pieróg gryczany
No i poszło



I powiem Wam że ładnie równo piecze. A obawy były duże



Tak więc zakup zaliczam do bardzo udanego.

Smacznego

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

My piekarniczek na 230V mamy, ale gazowy zdecydowanie lepszy

_________________

Punto 69KM
N260
N126n

Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę,
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...

Gdzie znalazłeś taki piekarnik ?

_________________

Jedźmy gdzieś ....

A chyba na "Facetbuku" na grupie biwakowej czy jakoś tak

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Heniek pamiętasz ile Ci poszło łącznie materiału czyli:
- tkaniny ile kg?
- włókna ile kg
- żywicy kg czy litrów?
Jestem w trakcie zakupów i nie wiem ile kupić.
Oczywiście mowa o wzmocnieni dachu i środka przyczepki.

Jasne że, ......................
Nie wiem Ale ja to jakoś ma m2 kupiłem i to można było jakoś obliczyć. Tkaniny dużo mi zostało, bo coś tam plany się zmieniły. Natomiast żywicę musiałem dokupić i poszło tego naprawdę sporo. Na pewno nie wyszło tak wydajnie jak podaje producent.
Może przy większych ilościach/robotach by to lepiej wyszło. U mnie niestety tak kolorowo nie było. wiadomo część zostało na rękawicach



część na tekturach na których przesączaliśmy włókine/mate



Ale warto to zrobić.

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Żywicę poliestrową mam około 11 litrów dostałem od kolegi którego wujek przez wiele lat pracował przy budowie łodzi i trochę mat.Ale wydaje mi się że to za mało będzie. Muszę dokupić włókno i utwardzacz.
Zastanawiam się jeszcze nad tym że jak teraz będę wzmacniał od środka dach,ściany, narożniki i uszczelniał to czy później przy robocie skorupy te listwy aluminiowe co idą przez całość po obu stronach nie napsują mi nerwów i nie będę musiał ich demontować. A jeśli tak to na marne moja robota od środka.