Czy ktoś ma doświadczenia z takim ustrojstwem jak ponizej?
Czy warto mieć taki sprzęt na stałe. Pytam bo czasami prąd mi potrafi zabrać z aku w aucie i d..pa blada o poranku. W dobie "elektronicznych zabawek motoryzacyjnych" to szukać ze świecą chętnego na przyzwolenie do podpięcia przewodów do jego cacka stojacego obok na parkingu.

_________________

X-Trail 165 KM N126n

„Przeszkoda pociąga człowieka z charakterem, jako że pokonując ją sam się urzeczywistnia.“ — Charles de Gaulle

„Doświadczenie to suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło.“ - z przemyśleń

Podałeś zbyt mało danych żeby ocenić to ustrojstwo. Potrzebna była by pojemność akumulatora oraz prąd rozruchowy.Generalnie do silników benzynowych wg mnie wystarczy booster z aku 10 - 12 Ah /10000 - 12000 mAh/ do diesla powyżej 20 Ah /20 000 mAh/. Ja natomiast jako awaryjny rozruch zakupiłem akumulator AGM 20 Ah za sto kilkanaście złociszy, kable rozruchowe mam. Akumulator jest lekki, raz naładowany trzyma długo pojemność, można go przewozić w dowolnej pozycji /oprócz "do góry nogami"/ a świetnie wspomaga rozruch kiedy aku samochodu daje takie napięcie, że rozrusznik nawet się nie odezwie /czyli zdecydowanie poniżej 10 V/ - benzyniaki odpalają bez mrugnięcia. Co do diesla - nie wiem, nie mam już diesli i nigdy już miał nie będę. A tak na marginesie - jeśli zeżre Ci prąd tak, że napięcie spadnie poniżej 10,5 V - to szybko doładuj akumulator bądź to z prostownika, bądź przez dłuższą jazdę /ten pierwszy sposób polecam bardziej/ - chyba, że chcesz szybko zmienić akumulator na nowy
Bardzo podobało mi się urządzenie bez akumulatora, które demonstrował Grzesiek Duda w programie TVN Turbo korzystające z szczątkowego naładowania akumulatora w samochodzie które ładowało kondensatory - prawdopodobnie przez powielacz napięcia - do ok. 13 V i umożliwiało potem rozruch auta. W tym przypadku nie trzeba pamiętać o naładowaniu akumulatora boostera, wystarczy mieć ze sobą takie ustrojstwo. Nie mogę jednak znaleźć na Alledrogo tego typu urządzenia - biorąc pod uwagę pojemność kondensatorów - jak mawia Heniek - nie jest to tania rzecz

Leon na Ciebie zawsze można liczyć! Dzięki za kolejne wnikliwe podejście do tematu. Mój aku w aucie to 70Ah i 620A a silnik 2,5 w benzynie i akumulator ma pół roku. Jak mi padł pierwszy raz do zera (nie ruszałem auta chyba ze 2 tygodnie) to pomyslałem że lampka w bagażniku pewnie świeciła na stałe więc wziąłem aku wyzerowany kompletnie i natychmiast pod prostownik podłączyłem. Jak drugi raz po pewnym czasie stało się to samo to powtórzyłem procedurę ale zacząłem szukać przyczyny i skończyło się na tym że przyczyny szuka elektryk, nota bene ten sam który ten aku wymieniał zastępując poprzedni który zakończył sój żywot. Aku to CENTRA (więc chyba niezły) lampkę za drugim razem wykluczyłem. Mam nadzieję że elektryk znajdzie przyczynę ale jak to bywa w epoce wrzechobecnej elektroniki myślę intensywnie jak tu na przyszłość zabezpieczyć się nieco na taką okoliczność. Patrzyłem na Jump Startery ale jakoś mnie nie przekonują niby gabaryty ok ale te dodatkowe funkcjonalności jak złacza USB a co za tym idzie funkcjonalność powerbanka to pewnie i przydatne lecz ja konserwa jestem i jak coś jest do wszystkiego to wg mnie jest do niczego. Oczywiście mówię o rozsadnych pieniądzach. To urządzenie na bazie kondensatorów o którym piszesz znalazłem na alledrogo IDEAL-Ultra-STARTER-700-12V-400A za 600 zł. Pytanie czy jest warte tych pieniędzy nie potrafię ocenić ale takiej kwoty raczej nie wydam. Najbardziej interesuja mnie klasyczne boostery z agu AGM wewnatrz ale widze że w tym przypadku poziom 350 zł to chyba za mały "kop" do mojego silnika. A w przypadku większych urządzeń to już i waga i cena powala.

_________________

X-Trail 165 KM N126n

„Przeszkoda pociąga człowieka z charakterem, jako że pokonując ją sam się urzeczywistnia.“ — Charles de Gaulle

„Doświadczenie to suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło.“ - z przemyśleń

Pytanie jest takie czy urzadzenie booster klasyczny o wartościach ok 400A i w szczycie około 1500A i 6Ah pojemności da radę przy moim 2,5 litrowym silniku w benzynie? Piszę o konkretnych wartościach gdyż taki klasyczny booster Schumacher namierzyłem używany sporadycznie za rozsądne w Anglii pieniądze porównywalne z aku AGM i kablami.

_________________

X-Trail 165 KM N126n

„Przeszkoda pociąga człowieka z charakterem, jako że pokonując ją sam się urzeczywistnia.“ — Charles de Gaulle

„Doświadczenie to suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło.“ - z przemyśleń

Po pierwsze primo - 6 Ah wystarczy /być może/ do 2 - 3 krotnej krótkiej próby uruchomienia takiego silnika, a w przypadku całkowitego rozładowania akumulatora i to raczej może być niemożliwe. Skłaniał bym się raczej do zakupu boostera o pojemności akumulatora powyżej 10 Ah.
Po drugie "primo" - kupno używanego boostera wiąże się z niebezpieczeństwem zakupu urządzenia z marnym już akumulatorem, który stracił większość swojej pojemności na skutek samorozładowania akumulatora do zbyt niskiego napięcia - akumulatory AGM też są wrażliwe na dłuższy postój z niskim napięciem.
Po trzecie "primo" - Sprawcą rozładowania może być któryś przekaźnik /podejrzewałbym ten który odcina inne odbiorniki podczas rozruchu/ który nie rozłącza się po wyłączeniu kluczyka.
Po trzecie "primo" - sprawdź swój akumulator. Naładuj go do pełnej pojemności a następnie podepnij jakiś odbiornik /np żarówkę H7 lub H4 o znanej mocy/ i sprawdź, po jakim czasie akumulator się rozładuje /natychmiast potem go naładuj/ i będziesz wiedział jak wygląda jego pojemność. Zdarza się /nawet dosyć często/ że nowe akumulatory są szajsowate.

... a jak z tymi natężeniem wystarczy 400A rozruchowej i w piku około 1500A? Booster jest od kolegi który mieszka w Anglii i może mi przywieźć za butelczyne dobrego whiskacza, bo mu niepotrzebny i mówi że jak go kupił to od trzech lat stoi i się kurzy ale go ładował parę razy także te 50% zawsze miał a że na święta się wybiera w rodzinne strony to może go przywieźć i tak się głowię czy mu d..pę zawracać.

... tym bardziej że nie bede miał możliwości tej butelczyny wspólnie z nim wychylić

_________________

X-Trail 165 KM N126n

„Przeszkoda pociąga człowieka z charakterem, jako że pokonując ją sam się urzeczywistnia.“ — Charles de Gaulle

„Doświadczenie to suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło.“ - z przemyśleń

Przewiduję raczej sporadyczne wykorzystanie tego sprzętu więc jak zadziała 2 czy 3 razy w jednym cyklu to może warto poświęcić tę "rudą" ale zaznaczam że się nie znam więc może i nie warto w to iśc po to tylko aby mieć złudną nadzieję że jest jakiś bezpiecznik w awaryjnej sytuacji. Zdaję sobie sprawę z tego że bostery za 300-400 zł nie nadają się do mojego silnika. Natomiast ten o którym napisałem być może jest jakimś kompromisem pomiędzy wartością nabycia a możliwościami. Firma raczej robiła dla profesjonalistów a ten to najmniejszy ich model z boosterów tradycyjnych z aku AGM.

Leon myślisz że ta hybryda boster i rozładowany (może nie całkowicie) aku ruszy ten silnik czy raczej odpuścić?

...a dodam jeszcze że to ustrojstwo waży około 7kg.

_________________

X-Trail 165 KM N126n

„Przeszkoda pociąga człowieka z charakterem, jako że pokonując ją sam się urzeczywistnia.“ — Charles de Gaulle

„Doświadczenie to suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło.“ - z przemyśleń

Mam wrażenie, że Darka, to chyba cały czas, kasa w portfelu uwiera

_________________

Punto 69KM
N260
N126n

Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę,
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...

Darku, to zależy co Kolega ma na myśli mówiąc o "dobrej rudej" Jeśli Walkera red /tego najbardziej lubię z Jaśków/ - to bierz, najwyżej będzie się kurzył u Ciebie. Nad Jaśkiem black już bym się wahał, ale też raczej tak. Przy Jaśku gold nie zdecydowałbym się tym bardziej, że "nie umoczysz" - wiesz, czego A jeśli miałby być to Chivas 18 year - to już stanowczo odradzam

Leon takiej wytrawnej odpowiedzi się spodziewałem powiem Ci masz klasę chłopie

_________________

X-Trail 165 KM N126n

„Przeszkoda pociąga człowieka z charakterem, jako że pokonując ją sam się urzeczywistnia.“ — Charles de Gaulle

„Doświadczenie to suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło.“ - z przemyśleń