230v zostało tak jak je zrobiłem na początku mojej wizji remontu ,demontować nie ma sensu bo by po gniazdkach otwory zostały. Warto natomiast wymienić na nowe przyłącze prądu i zamontować bezpiecznik.
W zeszłym sezonie moja instalacja 12v wyglądała następująco:
- z samochodu 12v stałe do oświetlenia, pompki, wentylatorów za lodówką, gniazdek
- z samochodu 12v „po kluczyku” do lodówki
- akumulator z przewodem zakończonym gniazdem zapalniczki
- zasilacz z 230v na 12v też z gniazdkiem zapalniczki
Wszystko działało gdy przyczepa była podpięta do samochodu, ale na miejscu musiałem po pierwsze odpiąć się od auta i w zależności czy był prąd albo podłączyć zasilacz albo podpiąć akumulator.
Strasznie upierdliwe to było !!!
W chwili obecnej działa to trochę inaczej:
- z samochodu 12v „po kluczyku” zostało tak jak było do zasilania lodówki
- z samochodu 12v stałe zostało podłączone do urządzenia pod szumną nazwą „buster” faktycznie jest to ładowarka (trochę inteligentna bo się uruchamia przy odpowiednim napięciu, ładuje nie przekraczając paru amper aby nie popalić przewodów i rozłącza się gdy napięcie z auta spadnie po wyłączeniu silnika) podłączone do akumulatora.
- solar przez regulator do akumulatora
- oświetlenie, pompka, wentylatory, gniazdka zapalniczek ( kilka rozmieszczone w przyczepie ) podłączone do regulatora solara.
Efekt jest taki , że gdy przyjeżdżam na miejsce mam akumulator naładowany podczas jazdy, nie muszę odpinać się od auta bo zrobił to buster. W przyczepie wszystko działa z akumulatora ( oprócz lodówki oczywiście) nie muszę niczego przełączać. A solar i tak ładuje to co ewentualnie wykorzystam, regulator zamontowałem tak by widzieć wyświetlacz wiec mam cały czas wgląd w stan akumulatora.
Gdyby moja „prądożerność” rozładowała akumulator do niebezpiecznych wartości regulator odetnie odbiorniki nie dopuszczając do jego uszkodzenia.
Na wszelki wypadek zamontowałem ładowarkę bosch c7 bezpośrednio do akumulatora gdyby nie było słońca a był dostęp do 230v.

BTNF99 i podobnie albo tak samo zrobię u siebie.
A ten buster nie może być podłączony pod plus po zapłonie tak zwaną "15"
Możesz wysłać jakiś link do tego bustera ?

Jeszcze dodatkowo muszę podłączyć przetwornicę z 12v na 230v do nawiewu piecyka, która wyląduję w szafie. Akumulator zrobię jak u Ciebie BTFN99 bardzo mi się podoba te rozwiązanie, mam tylko nadzieję że temperatura od pieca nie będzie za wysoka.

Link do tego bostera
https://center-camp.pl/pl/p/Boster-lado ... jazdy/2857
To urządzenie jest też połączone z plusem po kluczyku aby miało sygnał czy działa silnik samochodu.
A jakiego typu akumulator? Dorabiając półkę do akumulatora trzeba wziąć poprawkę i zostawić za obudową pieca jakieś 16 cm na silnik nawiewu.
Te wentylatory podobno dużo prądu biorą.

Akumulator zwykły samochodowy. Jak tak to półka pod akumulator pójdzie pod samą ścianę jak najdalej od pieca.
BTFN99 czemu z prawej strony dałeś podparcie półki do samej ziemi a z lewej nie oparłeś na nadkolu? Na tym zdjęciu to widać.

Po prawej stronie jest tylko 5mm sklejki stanowiącej ścianę szafy nie chciałem się w nią wkręcać dlatego podparłem i przymocowałem się do podłogi, lewa strona przewiercona na wylot przez szafę do skrzyni i skręcone śrubami. O nadkole bym się raczej nie opierał.
Jeśli kolega ustawia piec tak ja to proszę wziąć pod uwagę, że rura od spalin wypada akurat pod półką i musi za nią zakręcić do góry.
To musi być porządnie umocowane bo akumulator swoje waży a siła bezwładności podczas jazdy.......

Dzięki zrobię jak radzisz.

Dziś sprzyjała pogoda a więc postanowiłem zdemontować okna.

Słuchajcie jak robiliście u siebie jak listwy demontowaliście czy powierzchnie równaliście szpachlą pod listwą aby była równa?

Zdjęcia przedstawiają nierówność pod listwą.