Na wstępie zaznaczę,że nie jest to mój pomysł i taki wynalazek znalazłem w internecie i skopiowałem wykonanie. Do wykonania potrzebujemy jakiś zwykły mały grill węglowy, kuchenkę gazową na butlę oraz oczywiście butlę z gazem.
DSC_0588.JPGGrill na zdjęciu ma jeszcze ten plus,że w zestawie jest pokrowiec-torba termiczna ułatwiająca przewożenie.
W dnie grila wiercimy otwór na palnik kuchenki.
DSC_0589.JPGSkręcamy wszystko i gotowe.W oryginale autor proponuje pod dno grila przykręcić odwrotnie stelaż kuchenki,ale u mnie nie dało się tak zrobić więc dla usztywnienia dna podłożyłem wieczko z puszki po farbie
.
Testujemy.
DSC_0593.JPGWidoczna obok podziurawiona miska miała służyć za osłonę palnika przed kapiącym tłuszczem, ale po próbach zrezygnowałem z niej, bo niepotrzebnie się nagrzewała.Pewnie zrobię jakąś osłonę z blachy w kształcie V opartej na przetłoczeniu grila.
Generalnie raczej jestem zwolennikiem kiełbasy z ognia lub z węgla drzewnego, ale taki grill też może się przydać, bo zajmuje mało miejsca, nie trzeba nic rozpalać itp. Jak to mówią wszystko ma swoje plusy i minusy