No, szybko, a teraz mnie wątpliwości ogarniają... Jak widzę na forum, ile problemów z różnymi elementami może być, to aż strach myśleć.
A w drodze na dodatek jakąś kontrolka silnika się zapaliła i na zderzaku zauważyłam wgniecenie, więc jakoś tak mi się humor wczoraj popsuł.

Tak czy inaczej teraz będziemy z hakiem walczyć, podpowiedzcie prosze, jaki hak to ma być?? Chodzi mi o nacisk na zaczep i te wtyczkę - wyczytałam, że 7-stykowa, zgadza się?

A za gratulacje bardzo dziękuję

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Wszystko przed Wami . Przygoda z przyczepą zaczyna się w chwili jej poszukiwań i trwa potem cały czas. Trzeba mieć świadomość, że wszystko w tej przyczepie ma 30lat (+-). Teraz od Was zależy, jak ona ma wyglądać - iść w kierunku oryginału, czy modernizować.
Co do haka, to podjechać do mechanika zaprzyjaźnionego i wybadać temat. Napisz jeszcze raz jakie auto macie, zapytam mechanika. Będzie można porównać "oferty".
A co z autem się stało?

Suzuki SX4, napęd 4x4. Coś czytałam o wymaganym nacisku na zaczep 75 kg, czy przyczepa ma jakieś wymogi co do tego?

Z autem jak to bywa - ktoś musiał puknąć w zderzak na postoju i sobie pojechać. Zderzak jest lekko przesunięty, widać szczelinę w miejscu mocowania zaczepów, a do tego widoczne jest przecięcie plastiku (bo chyba plastikowy jest) w okolicy tablicy rejestracyjnej. To wszystko widać oczywiście, jak się dobrze przyjrzeć, nie rzuca się w oczy.

Myślę, że to nic wielkiego, ale jednak irytuje. Daleko nam jeszcze jako społeczeństwu do jako takiej uczciwości.

Oczywiście odjechania z miejsca nawet drobnego uszkodzenia bez pozostawienia wiadomości /bo czasem czekanie na właściciela jest niemożliwe/ nie pochwalam. Niemniej jednak przy obecnym nasyceniu samochodami i braku miejsc parkingowych drobne szkody parkingowe zdarzają się i będą się zdarzać, szczególnie w zatłoczonych miastach. Są dwa wyjścia z tej sytuacji - jedno to nie przejmować się drobiazgami /co szczególnie trudne jest u kobiet /, a drugie to posiadanie oprócz zasadniczego samochodu służącego do dalszych podróży i t.zw. "reprezentacji" drugiego auta "do miasta" gdzie drobne stłuczki czy nawet złośliwie wydrapany gwoździem napis "brudas" /albo "czyścioch" / na lakierze nie zrobią na nas większego wrażenia. Ja stosuję akurat tę drugą metodę.
Jeśli chodzi o montaż haka - moja rada jest następująca: wyszukaj zakład rzemieślniczy zajmujący się montażem haków i po prostu zleć taki montaż. Zapłacisz niewiele więcej niż przy samodzielnym montażu /rzemieślnicy mają rabaty przy zakupie haków/ a przynajmniej będziesz mieć hak dobrany do auta i zamontowany profesjonalnie. Później wizyta w stacji diagnostycznej i z kwitkiem ze stacji do właściwego terenowo wydziału komunikacji Urzędu Powiatowego, gdzie wbiją Ci adnotację do książki pojazdu i dowodu rejestracyjnego auta /bez tego nie możesz ciągnąć przyczepy/. Jeśli chodzi o nacisk na hak, to te przykładowe 75 kg jest to wartość maksymalna, minimalna też jest określona w dokumentacji haka, ja staram się żeby to było między 20 a 30 kg. Regulujesz to rozkładając obciążenia w ciągnionej przyczepie - bardziej do przodu czy bardziej do tyłu. Zresztą o wszystko wypytasz fachowca montującego hak.

Właśnie tak zrobiłam. Już jestem umówiona na montaż w przyszłym tygodniu powinno być gotowe.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Sprawę nacisku wyjaśnił kocio128. Do haka załóż wtyk 13-to pinowy. Będzie więcej możliwości. W przyczepie zmienisz wtyczkę lub zastosujesz na razie adapter
Adapter

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Już jest nasza niewiadówka! Wczoraj przywieźliśmy .
Wyprobujemy dopiero za jakieś dwa tygodnie, bo we wtorek wyjeżdżam na tydzień. No i się zacznie nasza przygoda - co odpada, co trzeba wymienić, co naprawić... No i oczywiście czy pieskowi się spodoba jakieś zdjęcie zamieszcze z komputera, bo nie wiem, czy tutaj mi się uda.
Pozdrawiamy - dumni właściciele niewiadówki

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

A oto i nasza Wiadka

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Powtórzę za Maksiem z "Seksmisji" - "Nooo, ładne cacko"