Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ]  Przejdź na stronę 1 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 2 stycznia 2017, 21:56 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): czwartek, 12 lutego 2015, 13:09
Posty: 519
Obrazki: 44
Lokalizacja: Warsiawa WN
Chłopy, a może jednak jakaś fajka pokoju? Trochę głowa mi tego nie ogarnia.




_________________

Każda frytka to smutna historia zmarnowanych marzeń ziemniaka, który mógł stać się wódką.




 Zobacz profil  
 
 
 Tytuł: Nałóg palenia
PostNapisane: poniedziałek, 2 stycznia 2017, 22:15 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): niedziela, 11 stycznia 2015, 21:35
Posty: 1116
Michał, ja nie palę.Nawet e- papierosów jak niektórzy :D




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: wtorek, 3 stycznia 2017, 08:29 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): czwartek, 12 lutego 2015, 13:09
Posty: 519
Obrazki: 44
Lokalizacja: Warsiawa WN
Nigdy nie jest za późno na nowe nałogi :)




_________________

Każda frytka to smutna historia zmarnowanych marzeń ziemniaka, który mógł stać się wódką.




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: wtorek, 3 stycznia 2017, 10:22 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): niedziela, 11 stycznia 2015, 21:35
Posty: 1116
ttaber napisał(a):
Nigdy nie jest za późno na nowe nałogi :)

Michał, w moim przypadku byłaby to recydywa :( Dwadzieścia parę lat temu rzuciłem ten nałóg.Paliłem wtedy trzy paczki dziennie :(
W rzuceniu troszkę mi pomogła choroba oraz silna wola.Rzuciłem z dnia na dzień.




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: wtorek, 3 stycznia 2017, 10:44 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): czwartek, 12 lutego 2015, 13:09
Posty: 519
Obrazki: 44
Lokalizacja: Warsiawa WN
Trzy paczki. To niezły kopciuszek byłeś. :)




_________________

Każda frytka to smutna historia zmarnowanych marzeń ziemniaka, który mógł stać się wódką.




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: wtorek, 3 stycznia 2017, 12:20 
Avatar użytkownika


Szacunek Mieczysław ja walcze z nałogiem ale mam za słabą silną wolę




   
 
 
PostNapisane: wtorek, 3 stycznia 2017, 15:21 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): niedziela, 11 stycznia 2015, 21:35
Posty: 1116
Piotruś, ja rzuciłem papierosy dopiero za czwartym razem.Pierwszy raz rzucałem na wczasach nie paliłem 1 dzień :) Poszliśmy z Danusią na spacer do lasu.Ciemno mi sie zrobiło przed oczami i gdyby nie Danusia, to chyba bym w tym lesie pozostał :( Miała papierosy, bo też paliła. Jak sobie zapaliłem, to odzyskałem wzrok :) Papierosy rzuciłem w szpitalu jak miałem problemy z płucami ( zator płucny)wstyd mi było majac problemy z płucami zaprzeczać, gdy profesor się pytał czy palę papierosy.Ok każdego palacza jedzie smród petów jak z kotłowni :) Dlatego też zawziąłem się i przestałem palić.Jednak nawet po 10 latach niepalenia zawsze mi czegoś brakowało, szczególnie po posiłkach.Czuję,że gdybym zapalił chociaż jednego papierosa, to chyba musiałbym wrócić do nałogu :(




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: środa, 4 stycznia 2017, 11:10 
Avatar użytkownika


Wstyd to dobra motywacja. Prababcia rzuciła tuż przed setką, bo jej było wstyd prosić babcię o zapalniczkę...




   
 
 
PostNapisane: środa, 4 stycznia 2017, 11:30 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): niedziela, 11 stycznia 2015, 21:35
Posty: 1116
Dobre :)
Każda motywacja jest dobra, ale najważniejsze,żeby dojrzeć do decyzji rzucenia nałogu :)




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: środa, 4 stycznia 2017, 12:49 
Avatar użytkownika


Ponoć siedzi to w głowie , nie znalazłem jeszcze gdzie ;)




   
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ]  Przejdź na stronę 1 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE! (C) 2015 © 2007 phpBB Group
WŁASNOŚĆ (C) NIEWIADOWKI.PL