Nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale.....................
Przeniosłem Twojego posta do tego wątku remontowego . Myślę że tak będzie lepiej jak będziesz miał wszystko w "kupie".
Co do instalacji - coś skrobnę. Ale za chwilę...........
Idę stare kości rozprostować

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Oryginalnie było dwie wtyczki. Czarna do oświetlenia zewnętrznego, biała do oświetlenia środka przyczepy. Tyle. Bo więcej w oryginale odbiorników nie było. W tym rozwiązaniu trzeba było dołożyć jedno gniazdo w holowniku.
Możesz dołożyć gniazdo 13-pin i wtyczkę 13-pin do przyczepy. Filozofia żadna, możliwości więcej. Ma to swoje wady i zalety jak wszystko.
A moduł elektroniczny trzeba dokładać nie do przyczepy lecz do wiązki haka w "nowiuśkich" pojazdach bo komputer pokładowy wariuje i głupoty pokazuje.

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Heniek, dzięki.

Dziś zwalczylem temat odrywania listew "ameliniowych" z budki. Wygląda to koszmarnie niestety, się zastanawiam czy jest sens kupować nowe ( koszta) lub jak zreanimować te moje stare po przewiercane.

Niechybnie zmierzam do zdjęcia budki z ramy a potem będzie mycie karcherem wszystkiego i piaskowanie ramy oraz szpachlowanie budki.

Trudny temat. Z tego co słyszałem to nie wysyłają (długość). No i sprzedają proste jak drut. Sam montaż nowych też do prostych nie należy. A stare ?
Przecież możesz otwory wykonać w nowych miejscach. Przyjdzie kit, znaczy sie klin i będzie git.

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

No właśnie jak rozwiercałem to tak mało ambitnie ze w kilku miejscach nawet po montażu nowego klina będzie widać że było rozwiercane.

Na szczęście mam 2 wioski obok sklep z częściami Pamer Przyczepy czy jakoś tak... ponoć ma te listwy. Nie korzystałem z tego sklepiku jeszcze więc nie wypowiadam się ceny porównywalne z allegro czy dariusem którego tu ludzie chyba ubóstwiają.

Prace się trochę posuneły na przód. Zerwana została praktycznie cała ta folio naklejka.
Wyszło troche pająków na tym pożal się boże żelkocie... jak którego dorwę co to tę nazwę po polsku wymyślił to mu tego żelkowego kota do garła wepchne... to jest kurła Halyna Gel Coat no i wszystko jasne. Ile ja się naszukalem tego...

Ramę odłączyłem od budki albo na odwrót zwał jak zwał są już osobno...
rama jak rama szału nie ma ale tabliczka wciąż na niej jest... Jako że to produkcja 1980 i rama czarna (znaczy teraz ruda) to czy ja mam gdzieś szansę znaleźć pełny nr tejże ramy? W piątek ma pan przyjechać zabrać to do piaskowania i boje się że jak wypiaskuje to już tego numeru się nigdy nie odnajdzie... a jeszcze mnie czeka zmiana czarnej blaszki na białą blaszkę... zatem może się przydać

Sukaj w okolicach od zaczepu do kufra. I może być zarówno na górnej jak i bocznej powierzchni. Już różne fantazje twórcze widziałem
Aczkolwiek ktoś kiedyś pisał że numer ramy miał pod kufrem

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

No i projekt upadł... gdyż po drodze musiałem odwiedzić SOR i teraz kuśtykam o kulach nie mogąc stać na dwie nogi... Naszczeście zatrudniłem tania rodzinną siłe roboczą i wymyłem całą przyczepkę z zewnątrz z resztek kleju po nalepce. Jest gotowa zmatowiona pod szpachle i ewentualne malowanie.

Pomysł mam żeby dno budki pomalować jakimś czarnym rapotor cobra... czy podobne.
Natomiast dylemat jest czym malować budkę na biało.

Wiele tu remontów jest opisanych ale nikt nie raczył napisać jakiej farbki użył i ile tego zużył. Mam elektryczny pistolet do malowania i mam też kompresor warsztatowy więc skłaniam się to prysnąć kompresorem. ktoś mógłby napisać czym to malować?
i jeśli potrzeba to jakim papierem matowić przed malowaniem?

No i jest postęp rama wróciła z piaskowania. Pojawił się dobrze widoczny nr ramy krótki czterocyfrowy. Rok produkcji jest 1980 więc ... chyba jest ok.

Teraz czas na spawanie ramy i wzmacnianie konstrukcji tejże.

Czy oś do N126e to ma być ta na 1180mm ?


Czy ktoś mógłby opisać procedurę malowania budki? jaka farba i jak robił...
Nie mogę znaleść... niestesty lakiernikiem nie jestem i nie wiem jaką forbkę powinienem wybrać... a jeśli chodzi o kolor to oczywiście chce by była biała.

Przejrzyj dział Nadwozie.
Tam jest kilka wątków poświęconych malowaniu.
Proponuję również zasięgnąć porady u samego lakiernika.

_________________

Punto 69KM
N260
N126n

Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę,
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...