Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4 5 6 7 8 9 10 11  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 22 marca 2017, 12:06 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): czwartek, 12 lutego 2015, 13:09
Posty: 519
Obrazki: 44
Lokalizacja: Warsiawa WN
Masz na 99% przedsionek fabryczny, niewiadowski. Miałem identyczną wszywe w swoim od zapiekanki. Z przodu gdzieś powinno być naszyte małe logo Niewiadowa . Zatem masz dobrą instrukcję. No chyba, że przedsionek poszerzany lub od zapiekanki :) Żeby to zweryfikować możesz zmierzyć długość kedry, do enki powinna mieć długość około 700 cm.




_________________

Każda frytka to smutna historia zmarnowanych marzeń ziemniaka, który mógł stać się wódką.




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: środa, 22 marca 2017, 12:38 
Avatar użytkownika


Szybko poleciałem zmierzyć - długość kedry mam 630cm , troszkę brakuje :D




   
 
 
PostNapisane: piątek, 24 marca 2017, 08:15 
Avatar użytkownika


Chodzi mi po głowie pomysł, by może zabrać ze sobą ten przedsionek teraz, i przy piwku z przyjaciółmi rozkminić jego montaż na przyczepie :D. Jedyny problem taki, że jak go rozstawimy, to samochód żaden już koło nas nie przejedzie :D.

Jednak wymieniliśmy tylko gniazdo w jeepku, wtyczka od przyczepy wchodzi ciasno, nie wypada, nie ma luzów na boki. Wszystkie światła działają.

Wstyd się przyznać, ale gdzieś bardzo skutecznie schowałem naklejkę z logo naszego forum na przyczepkę. Już nie chciałem robić hałasu z rana by nie obudzić domowników, szukania zaniechałem. Chciałem bardzo oficjalnie przykleić ją na rybach :D. Tak czy inaczej - dzisiaj pierwsze km będą z przyczepką i pierwsza noc ;).




   
 
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2017, 16:27 
Avatar użytkownika


Od piątku popołudniu do niedzieli przed południem brałem udział w zasiadce karpiowej :)
Karpiowanie w moim wykonaniu to wywiezienie - na wcześniej upatrzone miejsce na jeziorze - zestawów, czyli w skrócie haczyka z przynętą ;). Po wywiezieniu łódką zestawów, zanęceniu, ustawieniu wędek na podpórkach, włączeniu sygnalizatorów - ma się dla siebie duuużo czasu:)
Można np: odwiedzić znajomych na stanowisku obok z piwkiem w ręku, przyjąć gości z innych stanowisk u siebie :D, prowadzić długie rozmowy - nie tylko o rybach, przeglądnąć skrzynki z akcesoriami kolegów - przeglądnąć swoje i stwierdzić, że jeszcze by mi sie to czy tamto przydało - czyli zaplanować zakupy, WYSPAĆ SIĘ! , grillować. Pewnie wiele by jeszcze wymieniać, ale od tego wyjazdu wiem, że można jeszcze wiele godzin poświęcić niewiadówce :D.

Zacznę od tego, co chciałem zrobić a nie zrobiłem:
- nie rozstawiłem przedsionka, musiałbym rozstawiać go praktycznie na drodze:)
- nie uszczelniłem listwy nad oknem, wkręty mnie przeraziły, bez specjalistycznych narzędzi wolałem nie ryzykować. A będzie z tym trochę dłubania.

A co zrobiłem:
- Umyłem ją z zewnątrz cifem (bardzo oszczędnie, bez zbytniego lania wodą, na bieżąco wycierałem mokrą gąbką i podkładałem ręcznik pod kapiącą wodę, nie chciałem zniszczyć łowiska). Wytarłem do sucha po umyciu. Następnie nawoskowałem K2 pastą do renowacji lakieru.
Przyczepa nie zrobiła się bielsza - ale była czystsza po całym zabiegu i jakby bardziej błyszcząca:).
Laminat miejscami ma przebarwienia, na zdjęciach tego nie widać. Nie przeszkadza to absolutnie w niczym. Pajączków znalazłem jeszcze kilka małych.
- wymieniłem zaczep/chwytak do drzwi.
- nakleiłem logo forumowe nasze (podjechałem do domu jeszcze , na krótko przed wyjazdem na ryby - żona mi ją znalazła : ] )
- by dodać "wiejskiego tuningu", nakleiłem niebieskie paski po bokach. Strasznie mi się takie paski podobają na cepkach:)
- środek został mocno potraktowany cifami, płynami do mycia naczyń, do szyb - jest czysto.
- część półek wyłożyłem wykładziną (tylko część, czekam na akceptację żony, czy jej pasuje kolorystyka i resztę dokończę...może na kolejnym wyjeździe na ryby;) )
- okleiłem niektóre elementy szaf folią (tu zdjęć mam mało, a szkoda, bo fajnie to wygląda)

Ogólnie tyrałem calutką sobotę;).
( sporo zdjęć mam, ale 90% z nich jest zbyt dużych i nie wchodzą.)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.




   
 
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2017, 17:20 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): czwartek, 12 lutego 2015, 13:09
Posty: 519
Obrazki: 44
Lokalizacja: Warsiawa WN
A fisha jakiegoś złowiłeś? :)
Powiem ci, że ciekawe to karpiarstwo. Dziwne ale ciekawe.




_________________

Każda frytka to smutna historia zmarnowanych marzeń ziemniaka, który mógł stać się wódką.




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2017, 17:30 
Avatar użytkownika


Osobiscie nie złowiłem, kolega z teamu złowił - ja podbierałem :) na zdjeciu jestem pierwszy z prawej :).
Nie te karpie się liczą, ale ten klimat, ta przyroda, nocki. Emocje przy holu karpia.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.




   
 
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2017, 17:36 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): poniedziałek, 12 stycznia 2015, 23:34
Posty: 2902
Obrazki: 1581
Lokalizacja: KCH
Nic dziwnego, że nic nie złowiłeś, jak tylko się przyczepą zajmowałeś :)) ;)




_________________

Punto 69KM
N260
N126n

Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę,
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: niedziela, 26 marca 2017, 17:42 
Avatar użytkownika


:D. Coś w tym jest:)
U mnie było jedno pociągnięcie, ale to pewnie jakiś leszcz lub karas za kulke ciągnął.




   
 
 
PostNapisane: poniedziałek, 27 marca 2017, 20:55 
Avatar użytkownika


Wydłubałem kilka zdjęć.
- Wymiana "chwytaka" do drzwi, śruby nie do ruszenia wkrętakiem, szczypczykami udało się odkręcić trzy, czwarta ukręciła się. Bywa.
- Ozdobienie cepki niebieskimi paskami:) , praca najlepiej dla dwóch osób.
i najważniejsze - moment przyklejania naklejki forumowej :).


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.




   
 
 
PostNapisane: poniedziałek, 27 marca 2017, 21:08 
Admin
Avatar użytkownika



Dołączył(a): wtorek, 9 grudnia 2014, 19:42
Posty: 6991
Obrazki: 1391
Lokalizacja: Jestem z miasta
No,no.................
Dobrą drogą idziesz ! . Trzeba sezon zaczynać , a remont to potem :D
masz moje poparcie. Ja też wczoraj wróciłem z Bieszczad a jutro prawdopodobnie centralna Polska




_________________

Kontakt tylko poprzez
Obrazek

Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km




 Zobacz profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4 5 6 7 8 9 10 11  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE! (C) 2015 © 2007 phpBB Group
WŁASNOŚĆ (C) NIEWIADOWKI.PL