Witam wszystkich. A więc nowy rok nowe postanowienia.
Z wielkim zapasem czasu ale w chudym portfelem zaczynam remont mojej pierwszej z życiu przyczepy
Przyczepa już rozebrana do "gołego" i chciałem podpytać specjalistów od czego zacząć?
pacjent N126E z 1984 roku, sporo stała i nie wiem od czego zacząć czy ośka do wymiany czy regeneracja?, czy ocieplać czy nie? podłoga z osb czy coś innego? co na ściany?
Jakby ktoś miał chwilę i chęć napisać może swoje doświadczenie od czego zaczynał czy coś by zrobił inaczej to chętnie taką wiedzę przygarnę.
Na chwilę obecną dwie szyby do wymiany przód i tył i to pewnie najdroższe z tego wszystkiego.
Mam zrobioną elektrykę od gniazda haka po obrysówki i tylne lampy z podświetleniem tablicy.
Jak już mówiłem to goła baza i pole do popisu oczywiście nie za miliony monet tylko w miarę zdrowo rozsądkowo. Wszystkich ludzi dobrego serca zapraszam do udzielenia informacji po prostu co byście zrobili gdybyście mieli gołą bazę do zagospodarowania. Pozdrawiam ;
.
.
.
.
Przeniosłem post do odpowiedniego działu
Heniek

Witaj.
Poczytaj w dziale remonty tam wszystko znajdziesz.
Każdy z nas borykał się z takimi samymi pytaniami i niepewnościami co i jak zrobić aby było dobrze zrobione.
Poradzisz sobie jak będziesz mocno chciał.
Powodzenia.

Jak wszystko puste i lekkie, to zdjąłbym skorupę z ramy i zbadał śruby i jej stan "od góry".. . Oś musisz ocenić, choć po tylu latach to gumki są raczej "twarde".. .

W dziale remonty przeglądanij przykładowe remonty osòb z forum. To dużo Ci pomoże bo każdy miał takie dylematy. W moim dziale
Remont u Kriska
zamieściłem na końcu filmik ze zdjęć z od początku do końca remontu.


Jak umieścić filmy z YouTube w postach phpBB3


Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka