Witam szanowne grono forumowiczów , mam pytanie co do holowania niewiadówki , dodam że wcześniej miałem Burstner city 4505(sprzedałem w zeszłym roku) i holownik audi a4 b5 (holownik mam na razie ten sam) i dla mnie jazda tym zestawem to udręka w szczególności jak byłem w kotlinie kłodzkiej(drogi węższe jak co niektóre osiedlowe w Katowicach) , jechałem ze wzrokiem w prawym lusterku żeby przyczepą nie wjechać na pobocze , a i podróż po autostradzie nie była za ciekawa każdy tir , autokar itp duży pojazd bujał mną że jeździłem po całym pasie , więc był to mój ostatni wyjazd , i tu mam pytanie , czy ktoś z was już jeździł czymś większym i teraz ma niewiadówkę i porównanie w ciąganiu tych dwóch cepek , czy jest coś lepiej - gorzej , na tą chwilę planuje zakup Multivana vw t4 ewentualnie coś dużego w longu 4x4 i kupno niewiadówki , o ile doznania w ciąganiu będą znośne , za wszystkie odpowiedzi i sugestie z góry dziękuję

Witaj u Nas na forum
Poruszasz kilka spraw,ale po kolei. Od czego zależy komfort prowadzenia przyczepy ?. Napiszę jak ja to widzę. Zaznaczę to jeszcze raz, to jest moje zdanie !
Tak więc na komfort prowadzenia przyczepy zdecydowany wpływ ma:
Prawidłowe spakowanie przyczepy
Cięższe przedmioty nisko, lekkie wiadomo wysoko. Unikamy w ten sposób podniesienia środka ciężkości.
Prawidłowy nacisk na hak
Pakując przyczepę pamiętajmy aby zachować ten parametr. Lepiej więcej aniżeli za mało
Prawidłowe ciśnienie w kołach
I tutaj zauważyłem też taka zależność. Na szerokich oponach przyczepa (Niewiadówka N126N)prowadzi się gorzej, zwłaszcza na koleinach. U siebie zamontowałem dystanse zwiększając rozstaw kół. Tu pisałem o tym
Dystanse kół
Jak wiadomo niewiadówki mają ten rozstaw bardzo biedny.
Holownik
I tutaj jest prawa kluczowa. Ta sama przyczepa pod różnymi pojazdami to zupełnie inna historia. Holowałem już



Jepp



Skoda



Leganza



Mercedes 190



Ale najlepszy jest Mercedes 124 kombi 300 TD

Więcej o odczuciach wieczorkiem

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Tak więc:
Każdy przednonapędowiec u mnie na straconej pozycji. Mokra trawa na kempingu i po jeździe. Do tego Leganza ma miękkie zawieszenie i komfort jazdy jest kiepski.



Skoda zawias sztywniejszy ale to jakoś też mi nie leży. A i nie lubię silników benzynowych



Jeep
niby duży niby silny, ale dwa sztywne mosty i sprężyny nie jest to najlepsze rozwiązanie. Mocny silny , ale jak pisałem trakcja taka sobie. Krótki i wybiera wszystkie kołysania przyczepy.



Mercedes 190D
Silnik wysokopręzny, ale słaby. Sztywny zawias sprawia że jazda jest dużo bardziej komfortowa aniżeli w w/w pojazdach. Niestety w terenie górzystym ma co robić. Ale tylny napęd i dociążenie przyczepą haka sprawia że jedzie po wszystkim.




Mercedes 124 kombi 300TD
Duży, długi i to sprawia że jeździ się naprawdę dobrze Prawie 150 koni i skrzynia automat robi robotę.
Do tego dodajmy zawieszenie nivo i niezależne zawieszenie czterech kół i już wiecie dlaczego tym pojazdem robię 10- 15 tyś rocznie z przyczepą. Tu równiez tylny napęd robi dobrą robotę



Podkreślam to jeszcze raz . To moje opinie i proszę to brać pod uwagę. A i pragnę zaznaczyć ze jako przyczepa, zawsze było to moja N-ka

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Mój zestaw to Jeep 4.0 litra, benzyna/gaz , i nie wiem że mam przyczepę na haku. 2 litry gazu więcej pali z przyczepą. Auto z napędem 4x4 zawsze będzie - tak sobie myślę - lepsze. Wg mnie dobrym tropem idziesz.
Na kempingu raz wyciągałem Jeepem kampera, bo utknął w błocie : ]

I wyjazdy zimowe przynoszą dużo wspomnień.