Mieczysław napisał(a):
Kiedyś widziałem u klienta taką konstrukcję schodka, który był zamontowany na wysokości takiej,że nie przeszkadzał przy pokonywaniu duzych nierównosci, nie zawadzał jak potrafią zawadzać podpory składane.
Schowek nie wystawał poza przyczepę, gdy potrzeba było, to był wyciągany jedną ręką, wtedy to dwie sprężyny powodowały to,że ,,zaskakiwał'' na swoje miejscei był w tym położeniu automatycznie blokowany.
Gdy schodek nie był potrzebny to po prostu wpychało sie go pod przyczepę, a sprężyny ( te same) ustalały go w drugim skrajnym położeniu.Podczas jazdy schodek nie miał prawa zmienic położenia,trzymały go sprężyny.To był patent klienta.
Mój ma 1 sprzężynę ale też składa i rozkłada się jedną ręką tylko złożony jest wyżej niż rozłożony:)
Ale patent niestety nie mój- moja tylko marna podróba -wykonanie;)