Kelian napisał(a):
Kocio, śledziłem forum i wiem że Twoja elektrownia jest zaawansowana, mnie urzadza na razie rozwiązanie testowe czyli proste i stosunkowo tanie. Chcę kupić akumulator AGM 50Ah i zastanawiam się czy to jest dobry pomysł przy solarze 30W i regulatorze PWM 30A, które posiadam, ponieważ wyczytałem że prąd ładowania nie powinien być większy jak 10% mocy akumulatora czyli w moim przypadku 5A?
Jeszcze raz /ale już ostatni/ napiszę - pojemność akumulatora nie ma żadnego /to tak ogólnie, nie wchodząc w szczegóły/ związku z mocą panela solarnego. Do 30W solara możesz podłączyć akumulator i 200Ah - będziesz wtedy miał dłużej możliwość czerpania prądu z akumulatora, co nie znaczy, że tych Ah nie będzie ubywać. Jeśli nie zbilansujesz "uzysku" energii z solara z "ubytkiem" energii odbiorników, to będziesz coraz więcej prądu "pożyczał" od akumulatora aż do jego rozładowania. Jeśli korzystasz z regulatora, nawet PWM - to regulator nie dopuści do spadku napięcia poniżej ok. 10.5V /co i tak jest już napięciem zbyt niskim, ale jeszcze akceptowalnym/ i zabezpieczy akumulator przed nadmiernym rozładowaniem wydłużając jego żywotność.
Jeśli chodzi o rodzaj akumulatora, to najlepszy jest akumulator głębokiego rozładowania który jest odporniejszy na duże spadki napięcia niż zwykły "kwasiak" samochodowy. Niestety, jest to rozwiązanie najdroższe i z punktu widzenia ekonomiki raczej nie polecam.
Drugi co do praktyczności użytkowania w przyczepie jest zwykły kwasowy akumulator samochodowy i tutaj sprawdzi się każdy akumulator już od 40-45 Ah /mniejszych raczej nie polecam, bo kiedy zdarzy się 2-3 dni bez słońca możemy mieć blackout/. Akumulatory samochodowe są odporne na wstrząsy, co w przypadku wagabundów jak np Heniek ma spore znaczenie.
Akumulatory AGM to też są akumulatory kwasowe gdzie inaczej rozwiązana jest kwestia elektrolitu i dlatego mogą pracować w różnych położeniach /poprzednie typy tylko pionowo z niewielkim odchyleniami/. Tych akumulatorów do przyczep nie polecam, gdyż są mniej odporne na wstrząsy a przy tym drogie. Lepszy jest zwykły akumulator samochodowy.
Pomijam tutaj akumulatory litowo-jonowe z uwagi na kosmiczne ceny /ale kto bogatemu zabroni?/ oraz NiMh które też tanie nie są.
Żeby zakończyć temat akumulatorów - dla żywotności akumulatora zabójcze jest zbyt głębokie rozładowanie /do napięcia poniżej ok. 10V/ a zbrodnicze - pozostawienie go w tym stanie na dłuższy czas. Pamiętać przy tym należy, że aby akumulator w miarę długo zachowywał swoje właściwośc powinniśmy przetrzymywać/przechowywać go w stanie pełnego naładowania, przy dłuższych okresach nieużywania pamiętając, żeby go co jakiś czas doładować. Przy tym przyjmując jakiekolwiek bilanse energetyczne należy pamiętać, że możemy wykorzystać od 50 do 70% pojemności akumulatora bez specjalnego wpływu na jego żywotność.
Z panela 30Wp maksymalny prąd ładowania przy pełnym nasłonecznieniu wahać się może ok. 1,5A. Żeby przekroczyć prąd 5A panel musiałby mieć moc powyżej 100Wp a i to teoretycznie
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE! (C) 2015 © 2007 phpBB Group