Cześć, wszystkim.
Jestem tu nowy bo właśnie kupiłem N126 i mam zgryz. Jej masa własna to 450 kg, DMC 510 kg a mój samochód może ciągnąć przyczepę bez hamulca do 400 kg. Z hamulcem do 1200 kg.
Co mi grozi za przekroczenie tych 50 kg? Zastanawiam się ewentualnie nad dołożeniem hamulca ale... ile to może kosztować?

Dużo, lub nawet bardzo dużo. Oś hamoowana, linki, urządzenie najazdowe. Nie śledziłem ostatnio cen tych podzespołów, ale pewnie cos pomiędzy 2,5-3 tysiace. Do tego pewnie inne koła też parę stóowek. Chyba że złożysz na używce, ale też na pewno grosze nie wyjdą. To zależy gdzie dasz się "złapać" - za granicą - krocie. U nas pewnie mandat i zakaz dalszej podróży. I nie 50 kg a 110 kg !
510-400=110

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że po dodaniu hamulca przyczepa de iure nie stanie się przyczepą hamowaną, bo zmienione zostaną warunki homologacji - ta przyczepa homologowana była jako niehamowana. A żeby po dodaniu hamulca zrobić z niej hamowaną... życzę powodzenia, bo ani to nie byłoby tanie, ani szybkie, ani proste.

Leon, ale w dowodzie nie ma danych czy ona jest hamowana czy też nie. Tak mi sie wydaje.

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

W dowodzie nie ma i dlatego pewnie policjant nie przyczepi się jeśli przyczepa będzie hamowana po przeróbce, bo nie będzie specjalnie szukał jak była przyczepa homologowana. Niemniej w świetle przepisów homologacyjnych przyczepa mimo posiadania hamulca nadal będzie przyczepą niehamowaną Takie są u nas przepisy, że życie w żaden sposób się z nimi nie zgadza

Witaj na forum. Mój znajomy przed sezonem kupił zapiekankę 510 DMC na osi niehamownanej, wymienił oś na hamowaną. Zrobił to ze wzgledów bezpieczeństwa pomimo że auto może ciągnąć przyczepę o takim DMC bez hamulca. Oczywiście nie próbował zmieniać homologacji przyczepy. DMC mu odpowiadało bo nie musi płacić VIATOLL-a gdyż zestaw nie przekracza 3500kg. Przejechał cztery kraje europejskie i miał kontrolę w Austrii ale się nie przyczepili. W papierach się zgadzało bo zobaczyli obecność hamulca, zestaw nie był przeładowany więc pożyczyli szerokiej drogi. Nie wiem może u nas byli by bardziej wnikliwi a może po prostu miał szczęście. Nie zmienia to faktu że lepiej mieć wszystko poukładane tak jak się należy co w Twoim przypadku wiązałoby się ze zmianą holownika a to zdaje się najdroższa opcja. Jeżeli pójdziesz drogą dołożenia hamulca to będzie najprościej no ale musisz sie liczyć z Tym ze będziesz miał z tyłu głowy zawsze że nie jest wszystko w porzadku. Tutaj pojawia się już psychologia bo jednemu to nie da spokojnie żyć tym bardziej wypoczywać a drugi będzie miał to głęboko w d... Wszystko zależy od Twojej konstrukcji psychologicznej. Na pewno warto brać pod uwagę jako priorytet sprawy bezpieczeństwa czyli w moim rozumieniu sprawności technicznej bo tutaj jest pies pogrzebany, reszta to już sprawa podejścia.

Ps W tak zwanej plandemii znajomy przemierzył w 2021 roku pół Europy bez żadnych certyfikatów, zaświadczeń i tym podobnych, oczywiście na czterech kołach nie samolotem czy jakimś innym srodkiem transportu. Zapytałem go czy nie miał problemów i jak on to zrobił. Odpowiedział mi że oczywiście problemy były lecz z ludźmi trzeba umieć rozmawiać. Miał przypadek że musiał 200km nadłożyć na inne przejscie graniczne bo trafił na takiego co nie chciał go przepuścić ale generalnie miał na to wywalone i dał radę. Tylko jak wrócił do Polski to musiał 14 dni w izolacji siedzieć.

_________________

X-Trail 165 KM N126n

„Przeszkoda pociąga człowieka z charakterem, jako że pokonując ją sam się urzeczywistnia.“ — Charles de Gaulle

„Doświadczenie to suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło.“ - z przemyśleń

I nie 50 kg a 110 kg !
510-400=110 [/quote]

Dziwnych masz znajomych Darku Producent auta określa jakie przyczepy może bezpiecznie dane auto ciągnąć i przypuszczam, że robi to z zachowaniem przynajmniej 20 procentowego marginesu bezpieczeństwa. Mój ciągnik ma na haku 750 kg niehamowanej, a ciągnąłem przyczepę niehamowaną /portową/ o masie z łódką ok. 1500 kg i specjalnie robiłem próby hamowania - dawał radę. Inna rzecz, ze na haku jest 2000 kg hamowanej, więc hamulce muszą być wydajne.

Leon mamy takich polityków jakich wybraliśmy i podobno takich znajomych na jakich zasługujemy.

_________________

X-Trail 165 KM N126n

„Przeszkoda pociąga człowieka z charakterem, jako że pokonując ją sam się urzeczywistnia.“ — Charles de Gaulle

„Doświadczenie to suma błędów popełnionych oraz tych, których się z żalem nie popełniło.“ - z przemyśleń