Jakoś ostatnio zaraziłem się od siostry nową chorobą. Pojechałem z nią do lasu i pobiegaliśmy z wykrywaczem. Teraz stwierdziłem, że to kolejny obowiązkowy gadżet do mojej przyczepy. Wiem kiedyś sam byłem na nie jeśli chodzi o nocowanie w dzikich miejscach ale ostatnio się trochę przekonałem do takiej turystyki. Może nie do końca na rodzinne wypady ale na survivalowo-odkrywcze czemu nie.

_________________

Jedźmy gdzieś ....

Wędrując z psami bardzo często spotykam panów (nigdy pań) z wykrywaczami. Zawsze miło porozmawiamy, dużo sie dowiedzialam od nich na temat sprzętu i tego jak przygotowują się do poszukiwań. Podobno samo ustalenie terenu poszukiwań trwa kilka tygodni, bo nie szukają na oślep, a w miejscach, gdzie były jakieś historyczne wydarzenia, bitwy itp.
Również nad morzem na plaży, krótko po wschodzie słońca spotykałam pana który od wielu lat już przeczesuje nadmorski piasek. Tu zazwyczaj znajdywał monety i biżuterię.

Tylko, że to do końca nie legalne. Mojemu znajomemu skonfiskowali z domu wszystko co wykopał i nie były to militaria. Ale fajna sprawa. Kilka lat temu zasypywali u mnie staw ruinami starej kamienicy i znalazłem tam złote, bodajże 10 dolarów. Kopałem i szukałem jeszcze ale nic więcej nie znalazłem

_________________

Punto 69KM
N260
N126n

Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę,
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...

Żeby było legalne trzeba uderzyć do pewnej instytucji, wpłacić pewną kwotę i dostać stosowny papierek. Tylko czy ktoś tak robi ........... nie mam pojęcia.
Ja osobiście na razie się nie stresuję. Tak Dizzy trochę czasu trzeba poświęcić na znalezienie fajnego miejsca i zrobienie dobrej mapy.

_________________

Jedźmy gdzieś ....

a to wiadomo czego tak mało tu zaglądasz .

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

spokojnie w czwartek pewnie zalecę na Dąbrowice.

_________________

Jedźmy gdzieś ....

Nowe obowiązki starostów

Sejm uchwalił ustawę o rzeczach znalezionych. Nowe regulacje przewidują m.in. zmienione zasady obowiązku starosty przyjmowania i przechowywania rzeczy znalezionych.

100 zł to minimalna wartość rzeczy znalezionej, pieniędzy lub papierów wartościowych, która musi być oddana, a informację o jej znalezieniu starosta musi podać do publicznej wiadomości.

Jeżeli wartość rzeczy przekroczy 100 zł, a nie będzie możliwości doręczenia wezwania do odbioru osobie uprawnionej, starosta wywiesi wezwanie w starostwie oraz zamieści ogłoszenie w Biuletynie Informacji Publicznej.

Jeśli wartość przekroczy 5 tys. zł, starosta będzie miał ponadto obowiązek opublikować ogłoszenie w dzienniku lokalnym lub ogólnopolskim. Wyjątkiem ma być sytuacja, gdy rzecz zostałaby znaleziona w budynku publicznym lub środkach komunikacji np. autobusie. W takim przypadku znalazca powinien oddać zgubę zarządcy budynku lub przewoźnikowi.

Jeśli rzecz nie zostanie odebrana w ciągu roku od doręczenia wezwania bądź – w przypadku braku możliwości wezwania – w ciągu dwóch lat od znalezienia, stanie się własnością znalazcy.

Ustawa trafiła teraz do podpisu Prezydenta.

Oj jakoś specjalnie się tym nie przejmuje.
Po ostatnim tragicznym w skutkach wypadku na motocyklu mojego brata ciotecznego, obraz tego nieszczęścia niestety zadziałał w dugą stronę.
Zacząłem szukać własnego moto.

_________________

Jedźmy gdzieś ....

A jakiej rasy ma być ten ................ motocykl ?

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

"Sam chciałbym to wiedzieć Stefan" Fakt jest taki, że na dzień dzisiejszy nie posiadam prawa jazdy "A" więc wyboru nie mam. To, że się jeździło na różnych motocyklach nic tu nie wnosi.
Zrobię prawko A to się cos pomyśli. Teraz myślę na początek o Hondzie Varadero 125

_________________

Jedźmy gdzieś ....