Kilka lat temu oglądałem program w TV, gdzie pokazywali amerykańskich emerytów w śród których zapanowała moda aby resztę życia spedzić na kółkach kampera.Kamperami były specjalnie przerabiane lub budowane autobusy.Na postoju można było poszerzyć salon o np. 2-3 m.O tyle wysuwała się boczna ściana autobusu.Wyposażenie mogłoby niektórych przyprawić o solidny ból głowy. Aby nabyć taki pojazd, trzeba było dysponować gotówką w wysokości 1-1,2 mln dolarów
Emeryci sprzedawali swoje domy i dobytek aby taką sumę uzbierać.W całych Stanach pobudowano odpowiednie parkingi dla takich kamperów.Emeryci przenosili się z jednego na drugi, gdy tylko znudziło się im miejsce.
Okazuje się,że nie tylko cysorz, to ma klawe zycie.
Także wesołe może być życie staruszka.