Południe , czas na małą czarną
No właśnie , jaką kawę pijecie , jak parzycie , w czym pijecie , ile słodzicie , z mlekiem , bez mleka .
No wiecie wszystko o tym czego nam nie wolno .
Swoją już mam napoczętą to do foto się nie nadaje , ale na pewno coś będzie .

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Ja bardzo rożnie. Zwykłą mieloną czasem rozpuszczalna ale to jest syf, mam też dwa ekspresy. Przelewowy i ciśnieniowy na kapsułki. W sumie to wypije każdą kawę tylko musi być posłodzona i fajnie jak jest z mlekiem. Też właśnie dopiłem więc foto nie będzie.
A, parze tradycyjnie i pije z kubka.

Upał dzisiaj
To dla odmiany taka z kostkami lodu i mlekiem

DSCN1111.JPG [ 150.03 KiB | Przeglądane 864 razy ]

DSCN1109.JPG [ 154.04 KiB | Przeglądane 864 razy ]

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

Mrożoną z lodami śmietankowymi tak ale taka z lodem w kostkach nie lubie.

A może źle się wyraziłem
Kostki lodu służą do przygotowania kawy , a rozdrobnione są malakserem !
Chyba tak to się nazywa , ale na pewno Niewiadów

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km

To i tak nie ważne jak ten lód jest zrobiny. Ja i tak nie lubie z lodem z wody. Ja robie czasem mocną kawe z mlekiem wrzucam 2 łyżki lodów waniliowych albo śmietankowych i na to bita śmietana. Może być tak z biedronki w spraju. Kawa musi być zimna więc robię ją przed pracą i jak wracam to tylko lody i śmietana i na poobiednią kawke jest.

Rano - kawa czarna sypana parzona "po turecku".
W samo południe - espresso. Po espresso literatka czystej wody.
Kawy nie słodzę lub słodzę odrobinę, bez mleka.

W naszym domu pijemy kawę z ekspresu ciśnieniowego , z żoną lubimy czarną , aromatyczną nie mocną , i tu smakuje super Movenpick Crema czy Lavazza , Dalmayr ,
od czasu do czasu lubię posypać zaparzoną w filiżance kawkę przyprawami korzennymi ,
wiem jedno że ta sama marka i rodzaj kawy inaczej smakuje kiedy kupimy mieloną zapakowaną ciśnieniową a inaczej ziarnistą świerzo zmieloną i zaparzoną po turecku , pomijam aromat ja w smaku czuję że ta pierwsza jest kwaśniejsza

Kiedyś "orient" z dolewką koniaku teraz "prima" z dolewką bimberku;)

Południe
Nil , to mamy prawie podobnie . Ekspres ciśnieniowy , ale ja lubię z mlekiem i niestety z cukrem

DSCN1114.JPG [ 141.6 KiB | Przeglądane 807 razy ]

Taką z pianka , i np cynamon , czasem kakao , lub coś innego
Zawsze kupuję ziarnistą , ekspres , młynek i te sprawy

_________________

Kontakt tylko poprzez


Do zobaczenia na trasie

W trasie z przyczepą:

Rok 2024 Powoli zaczynamy ..........
Rok 2023 Będzie bardzo trudny karawaningowo
Rok 2022 zaczynamy.........
Rok 2021 - 4150 km
Rok 2020 - 4120 km
Rok 2019 - 7,060 km
Rok 2018 - 10,500 km