Postanowiliśmy zamienić naszą astre na coś większego. Mianowicie myślimy Konkretnie kia sportage lub hunday tucson. Ktoś ma taki samochód? Chodzi mi jak to wygląda podczas jazdy. W suvie hak jest chyba wyżej- raczej napewno. U nas też obawiam się bo nasza przyczepa trochę"siedzi". Ktoś coś doradzi, podpowie

Nie mam ale również planuje właśnie coś takiego. Jak na razie wszystko stoi na ekonomii. Oprócz zalet, bo duże, fajne, wysokie i w ogóle są też wady.
Pierwsze to sieka w środku czyli nic, wieś tańczy i śpiewa. Plastik, tandeta i lata dziewięćdziesiąte, szkoda...
W kijance dobry silnik 2.5 ale potrafi zeżreć, opony, wielość robi swoje.
Coś za coś, trzeba decydować....
Z zewnątrz ideał to cepki tyko ten kompromis...

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Hej .Miałem Hyundai Tucson 2.0 nie byłem zadowolony hak wysoko , pali dużo z przyczepa 12l benzyny, Golf 5 pali ok 8l. siedzi się dobrze ale w cztery osoby , tapicerka trzeszczy,i koszty utrzymania są duże ....

_________________

Passat 2.0 140KM,
N126E

No właśnie o tą wysokość haka się martwię, tym bardziej że pisałem że nasza cepa jest trochę "siadnięta". W takim razie głos rozsądku mówi odpuść bo co potem. Myślę coś na wygląd sharana lub zafira może

wydaje mi sie ze wyskosc haka jest mniej wiecej znormalizowana.sam zminielem z opla vectry 1.8,która słabo sobie radziła z przyczepa na s6 quattro teraz dopiero się jedzie z przyczepa

Hak w Suvie jest chyba z 15 cm wyżej ale się go obniża,znajomy ma sharana 2.0 gaz 150km i jest zadowolony, mnie starcza golf, z przyczepa robie rocznie ok 5tyś km , często jeżdzę w bieszczady[ większych gorek nie będzie] i daje radę a przyczepę mam bez hamulca .///.

_________________

Passat 2.0 140KM,
N126E

Ja do ciągnięcia przyczep mam Freelandera z 2004 roku benzyna/gaz. Ciągnę nim podłodziówkę z Micro Polo /ok. 1000 kg/, towarówkę DMC 750 kg /ale czasem przeszło tona na przyczepce, bo bywa, że wiozę paletę pelletu/ oraz N126n. Jazda bezproblemowa, nie bardzo czuć, że na haku coś jest - chociaż z łódką z uwagi na gabaryty jeżdżę ostrożniej i wolniej. Rzadko muszę redukować do 4 /skrzynia 5-tka/, spalanie o 10% wyższe /ok. 12 - 13 l gazu/100 km/. Wysokość haka - o około 5 cm wyżej niż w osobówce, różnica zupełnie nie gra roli przy holowaniu. Freelandera używam też czasem do wyjazdów na polowania /szczególnie zimowe/ oraz zimą jak bardzo zasypie lub mam jechać po słabo odśnieżanych drogach. Wtedy napęd 4x4 jest jak znalazł. Bardzo pomocny jest też przy wyciąganiu łódki z wody na stromych slipach. Do jazdy na co dzień jednak takie auto się nie bardzo nadaje. Dlatego mam trzy - do miasta, do przyczep i na dalsze trasy

hej, i jak zmiana holownika ? bo my już po hehe i też miał być Tucson ale niestety ma same minusy jak dla nas i cena taka sobie jak za niektóre egzemplarze które powinny kosztować polowe mniej ")

_________________

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem. Najczęściej jest to wieko od trumny.

My szukamy nadal... A co wy kupiliście? My tucsona chyba też raczej odpuszczamy. Bardziej skłaniamy się ku tej kianki. A z ciekawości czemu tucson u was jest zdecydowanie na nie?

Ja bym osobiście chyba bardzej poszedl w kierunku Rav4 lub Verso... Niestety ceny za Toyoty są ciut inne i to może być głowna wada...