Ponieważ coraz mniej boimy się Rumunii, więc chciałbym w jednym miejscu zebrać campingi, na których byłem, które sfotografowałem, i które mogę polecić.
Dane teleadresowe i mapkę wszystkich omawianych campingów można znaleźć tu >> http://www.paspoortroemenie.nl/

Camping w Breb, Rumunia (N 47*44'46.3" E 023*53'36.8" http://baboumaramures.com/).
Dojazd na camping bardzo ciężki dla małego kampera, ale może ktoś z przyczepą też się odważy tu wjechać. My widzimy tu tylko 4 namioty. Cisza i spokój. Camping znajduje się w małej miejscowości w północno-zachodniej części Rumunii, ok. 30km od znanego "Wesołego cmentarza". Zakupy trzeba zrobić wcześniej po drodze. Przejazd przez wieś wąskimi kamienistymi dróżkami. Sam camping to ogromny trawiasty teren, na obrzeżach trochę drzew i cienia. Wifi free (zasięg blisko recepcji/hotelu/wjazdu). Nie ma konieczności wcześniejszej rezerwacji.


Camping w Aurel Vlaicu, Rumunia http://www.campingaurelvlaicu.ro/ N 45°54‘8" E 23°16‘33"
Przy głównej trasie w kierunku Sibiu. Na camping wjeżdża się za miejscowością Orastie w lewo do wioski i jedzie się prawie przez całą wieś. Zakupy najlepiej zrobić w Orastie w Lidlu lub Kauflandzie. Dojazd bardzo dobry nawet dla długich zestawów, czy dużych kamperów. W cenie campingu jest możliwość korzystania z basenu, jest też wifi (zasięg blisko wjazdu). Nie ma konieczności wcześniejszej rezerwacji. Stąd blisko do zamku Hunadoara oraz do Sebes, gdzie rozpoczyna się Transalpina.


Bran, Camping Vampire, Rumunia http://www.vampirecamping.com/ N 45°30‘41" E 25°21’51”
Camping w miejscowości, gdzie znajduje się Zamek Draculi (podobno ten komercyjny, bo prawdziwy jest na Drodze Transfogaraskiej za tamą). Pieszo można iść na zamek i do centrum (zakupy). Wifi blisko recepcji lub w barze. Dojazd bardzo dobry dla każdego zestawu, czy kampera. Nie ma potrzeby rezerwacji - camping jest bardzo duży. Stąd blisko do Sinaia, Rasnov, Brasov. Dobra baza do zwiedzania okolicy.


Camping Carta, Rumunia http://www.campingdeoudewilg.nl/ N 45°47‘33" E 24°34‘24"
Bardzo przyjemny camping, wśród zieleni, gospodarze witają gości domową wiśniówką... We wsi jest sklep, gdzie można zrobić zakupy, choć lepiej o tym pomyśleć wcześniej. Dojazd bardzo dobry - z głównej drogi skręcamy do wsi (dobre oznakowanie) i jedziemy wg strzałek. Nie ma potrzeby wcześniejszej rezerwacji. Kilka km od campingu rozpoczyna się Droga Transfogaraska, stąd też blisko do Sibiu (ok.40km)


Mamaia S, camping nad morzem, Rumunia http://www.camping-s.ro N 44°16'29" E 28°37'5"
Jedyny opisywany tu camping rumuński (pozostałe prowadzone przez Holendrów) i tu można płacić tylko w lejach (lub kartą), w pozostałych można w euro. Duży camping nad morzem z możliwością także wynajęcia domków o różnym standardzie. Na terenie campingu jest sklepik, restauracja, plac zabaw dla dzieci, a sama miejscowość bogata w sklepy i supermarkety. Zdjęcia są z początku lipca - tłumów nie było, ale podobno 2 tygodnie później ciężko było ustawić gdzieś przyczepę czy kampera. Ciężko o kontakt mailowy z campingiem, rezerwacja wcześniej wysłana bez potwierdzenia.


Sighisoara Aquaris Camping, Rumunia http://www.aquariscamp.net/ str. N. Titulescu nr. 2-4 RO 545400 SIGHISOARA
Camping, a właściwie niewielki plac (10-15 kamperów) przy basenie. Bardzo tani (ok. 15zł od osoby (2011r), jest podłączenie do prądu, miejsce zlewu ścieków i wc, zmywalnia naczyń, sanitariaty i prysznice przy basenie), w cenie całodzienny wstęp na basen. Do Starego Miasta ok. 100m. Zakupy można zrobić w pobliskich sklepach.


Mam nadzieję, że ten katalog pomoże w planowaniu podróży do Rumunii, która jest piękna i warta odwiedzenia.
Opisy + fotki
.
Galeria foto

wybieram sie w lecie w te rejony bardzo dziękuję za udostępnione miejsca

Dodam coś od siebie jeśli można , jeden z najładniejszych kempingów na jakich byłem w Rumunii.

ANANAS , Cisnadioara koło Sibiu Rumunia, http://www.ananas7b.de/ro/ , Str. Pinului
RO-555301 Cisnãdioara, jud. Sibiu.
Dojazd do kempingu dobrze oznakowany, fajnie położony z widokiem na "klasztor' na pobliskim szczycie góry. Sanitariaty bardzo przyzwoite , dwa budynki z sanitariatami. Blisko do Transfogarskiej juz z tamtąd, można spotkać wielu krajanów naszych na nim. Ogólnie z 6 różnych odwiedzonych kempingów ten nam się podobał najbardziej. 500 metrów do centrum Cisnadioara.

Sanitariaty tam są lepsze, czystsze i nowocześniejsze od większości, które widziałem na polskich kempingach.

Kemping prowadzą Holendrzy.Byłem tam w czerwcu ubieglego roku. Wszystko się zgadza oprócz wiśniówki. Może nie miałem szczęścia,albo wiśniówka się skończyła. Niedaleko od kempingu jest miasto Fagaras, w którym warto zwiedzić znajdującą się tam twierdzę. Zainteresowanych Rumunią odsyłam do strony http://www.libertas.pl/rumunia_przewodnik.html oraz do relacji z mojej ubiegłorocznej podróży umieszczonej na portalu jura.travel.pl ( wystarczy wpisać w wyszukiwarkę adres strony)

Można jeszcze dodać jeden kemping przy zjeżdzie z Transfogarskiej w Curtea de Arges.

Kemping położony na peryferiach Curtea de Arges, wsumie jadąc do niego w pewnym momencie wydawalo nam sie ze jednak zablądzilismy bo juz asfalt się skończył i zaczął szuter ale jednak dobrze jechaliśmy.

Camping Agres w Curtea de Agres Rumunia , http://www.camping-arges.ro/contact/ , GPS LOCATION : N 45*05’44.1″ , E 024*39’13.3″ , Sanitariaty również bardzo przyzwoite , cisza , spokój , mila obsluga , zresztą w Ananasie również obsluga bardzo miła. Oczywiście spotkac można na kempingu polaków. Jest gdzie sie wybrac pieszo i pochodzić po okolicy , my spędzilismy tam jedna noc tylko ale dobrze wspominamy. Nie jest to jakiś wielki Kemping , raczej nalezy do tych mniejszych ale myśmy akurat trafili że miejsca bylo pod dostatkiem... choć dzien pozniej juz nie było tak fajnie w kwestii miejsca . Jeżeli chodzi o zakupy to trzeba wcześniej je gdzies zrobić.

sterciu jechałeś cepką na Transfogarskiej ?

Nie , ja osobiście nie , mysmy w zeszłym roku byli w Rumunii a wtedy jeszcze nie myślałem o kempingu zeby takowy posiadać sprawny do jazdy , jechalem dostawczakiem w ktorym spalismy ,jechaliśmy na trzy auta i razem z nami jechał kolega niebieski_n2 z niewiadowką swoją i kolega Ślimak , z tymże ten drugi ciągnął za sobą malą n250 . Ale Paweł ze swoja enką całkiem dobrze sobie radził na Transfogarskiej i Transalpinie .

Z listy kempingów kolegi NICKT , odwiedziliśmy jeszcze Camping w Aurel Vlaicu.

Spokojnie można przejechać z przyczepą tylko, że ciągnięta była busem 150 koni.
Zapodawałem tu zdjęcia kiedyś przy okazji chyba kalendarza.

W Aurel Vlaicu na szczególną uwagę zasługuje basen (jeśli coś nie pomyliłem)