Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 2 3 4 5 6
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 21 listopada 2016, 18:48 



Dołączył(a): piątek, 4 września 2015, 23:44
Posty: 956
ttaber napisał(a):
Faza i neutralny przechodziły przez różnicówkę. Trudno było tak telefon ustawić żeby było wsio widać.
Gwoli ścisłości jest to 2 w 1 czyli wyłącznik różnicowoprądowy z modułem nadprądowym.
Żebym już spał spokojnie - przewód fazowy zasilający podłączony od dołu różnicówki do zacisku fazowego /bez oznaczenia/, przewód zerowy od strony zasilania podłączony od dołu różnicówki do zacisku zerowego /oznaczenie "N"/, przewód ochronny od strony zasilania podłączony do zacisku toru neutralnego i odpowiednio podłączone przewody obwodu zasilanego - tak? Jeśli tak, to wszystko jest funkcjonalnie OK, chociaż z punktu widzenia przepisów - nie do końca. Tor neutralny ma obciążalność prądową 63A i chociaż trudno sobie wyobrazić, że w przyczepie prąd w przewodzie ochronnym przekroczy tę wartość /to z punktu widzenia logiki/ niemniej przepis zabrania przerwania obwodu ochronnego, a za takie przerwanie może uchodzić ten tor neutralny, który ma określoną wytrzymałość prądową. Rację ma tutaj kolega c64club twierdząc, że powinna być tutaj z punktu widzenia przepisów zastosowana listwa zaciskowa - są takie pionowe na szynę TH. Niemniej tak jak jest - z punktu widzenia praktyki może być ;)
A że ten wyłącznik to różnicówka z członem nadprądowym - to oczywista oczywistość :D




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: poniedziałek, 21 listopada 2016, 21:55 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): czwartek, 12 lutego 2015, 13:09
Posty: 519
Obrazki: 44
Lokalizacja: Warsiawa WN
Tak, tak. Wiem i rozumiem. To było raczej fabryczne wykonanie, nie moje. Generalnie będzie inaczej, ale to na wiosnę. Osobny wyłącznik nadprądowy (dwupolowy) i osobno różnicówka. Listwa zaciskowa też będzie. I nawet końcówki przewodów (linki) pobielę cyną i min.1,5mm2. Nawet nowe gniazdo przyłączeniowe/wtyk zewnętrzny już kupiłem - kempingowe naturalnie.
Serio, nie robię sobie z was jaj. Po tym co mi poodpie..."elektrycy" w domu też do zagadnień prądowych podchodzę ostrożnie.
Dzięki za czujność!
Czuwaj.




_________________

Każda frytka to smutna historia zmarnowanych marzeń ziemniaka, który mógł stać się wódką.




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: wtorek, 22 listopada 2016, 14:14 
Avatar użytkownika


ttaber napisał(a):
Osobny wyłącznik nadprądowy (dwupolowy) i osobno różnicówka. Listwa zaciskowa też będzie.
Nie zmieniaj, jest ok.
Cytuj:
I nawet końcówki przewodów (linki) pobielę cyną
Nieee. Cyna "płynie" jeszcze bardziej niż ameliniowe przewody, pocynowane końcówki zakręcone dobrze w styku, po jakimś czasie luzują sie i iskrzą. Za taki numer powinni odbierać uprawnienia SEP, ale cynowanie końcówek do dzisiaj pokutuje. O ile jeszcze zrobiloby się to "symbolicznie" tylko nasączając cyną pomiędzy drutami przewodu, to pół biedy - tak pobielony można przyjąć przy stykach sprężynujących, jak się w laboratorium jakieś połączenia dla niedużych prądów na czas badań robi i często rozłącza, żeby się "miotły" nie robiły na końcach przewodów. Przy stykach skręcanych absolutny zakaz użycia cyny. Z resztą większość elektryków, z którymi pracowałem, nie potrafi nawet poprawnie pobielić przewodu.

Cytuj:
min.1,5mm2.
Dla 16A weź 2,5mm2. Są przypadki, że obliczeniowo wyszłoby mniej, ale w przyczepie taki nie zajdzie. Tym bardziej, że obecnie produkuje się przewody o mocno zaniżonych przekrojach. 2,5mm2 głosi napis na koszulce a w środku potrafi być 1,85, rzadko do 2 dobija. I tu jest problem jak się liczy obciążenia. Wyszło, że potrzebujesz 2,5 to powiedz klientowi, że ma kupic 4mm2, bo 2,5 z ostatnich 20 lat to nawet nie leżało koło 2,5.
Inna rzecz, że w przyczepie raczej 3,5kW odbiorników nie będziesz mieć, więc jeśli już zmieniać i używać 1,5mm2, to z zabezpieczeniem 10A.

Można ewentualnie pomyśleć nad mniejszym przekrojem dla oświetlenia 230V, ale to już przerost. Oświetlenie dałbym całe na 12V i zasilacz, zamiast dublować lampy.




   
 
 
PostNapisane: wtorek, 22 listopada 2016, 15:54 
Avatar użytkownika



Dołączył(a): czwartek, 12 lutego 2015, 13:09
Posty: 519
Obrazki: 44
Lokalizacja: Warsiawa WN
Tak miałem w starej i tak zrobię w nowej. Oświetlenie 12v i wył.nadpradowy B10A. Z pobieleniem to mnie trochę z tropu zbiłeś. Zawsze jak kupowałem cokolwiek gotowego z linki zrobionego (przedłużacz, wtyczkę z kablem) to zawsze pobielone było...




_________________

Każda frytka to smutna historia zmarnowanych marzeń ziemniaka, który mógł stać się wódką.




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: wtorek, 22 listopada 2016, 16:33 



Dołączył(a): piątek, 4 września 2015, 23:44
Posty: 956
Obecnie na przewód giętki zaprasowuje się końcówki /rurkowe, oczkowe, widlaste - jakie są potrzebne w danym połączeniu/. Odnośnie cynowania - nie byłbym taki ortodoksyjny ;) Dobre cynowanie jest lepsze niż zwykłe skręcenie i podłączenie pod zacisk. Pisząc "dobre cynowanie" mam na myśli przesycenie cyną końcówki a nie t.zw. pobielenie. Rzeczywiście, jeśli chodzi o lutowanie to ta sztuka zaginęła jakoś ostatnio, a przodują w tym - wybacz kolego c64club - elektronicy. Ja kupując teraz jakieś urządzenie elektroniczne gdzie zależy mi na niezawodnym działaniu pierwsze co robię - to poprawiam wszystkie luty które tylko się poprawić dadzą. I nie dotyczy to tylko chińskiej masówki ale także renomowanych producentów europejskich i amerykańskich. Niestety, również automaty/roboty zimne luty produkują :D W swoim życiu zawodowym nawalczyłem się trochę z zimnymi lutami :ymdevil:
IMHO lepiej jest pocynować końcówkę - ale tak, żeby cyna wniknęła dokładnie pomiędzy "druciki" - czyli mocna lutownica, kalafonia i cyna, niż podłączyć pod zacisk skręcone "druciki". A już pod zacisk, gdzie bezpośrednio naciska śruba - taka "skrętka" absolutnie nie.
Montaż osobnej nadprądówki i różnicówki ma sens tylko w przypadku większej ilości obwodów niż jeden - np osobno zabezpieczone gniazda, osobno obwód prostownika, osobno jakaś np kuchenka mikrofalowa czy też grzejnik elektryczny, osobno oświetlenie itd. W przyczepce taka rozbudowana rozdzielnica raczej sensu nie ma, ale kto bogatemu zabroni :p
Przewody też proponuję położyć o przekroju 2,5 mm2 - różnica w cenie niewielka, a "prund" ma łatwiej :D Co prawda nie spotkałem się z zaniżaniem przekrojów przewodów przez certyfikowanych i markowych producentów, ale licho nie śpi :p




 Zobacz profil  
 
 
PostNapisane: środa, 23 listopada 2016, 01:32 
Avatar użytkownika


To sobie weź dowolnych 5 markowych przewodów i pomierz. 25% "oszczędności" to norma. Ja się dawno nie spotkałem (poza kablami górniczymi) z przekrojem choćby zbliżonym do deklarowanego. I nie mówię o chininie, bo ci to sobie rzewne jaja robią - mam przewód z chińskiej lampy z napisem 3x1mm2 na koszulce, a w środku dwie żyły, i byłoby święto jeśli mają po 0,34mm2...

Elektronikiem akurat jestem i mogę potwierdzić potrzebę poprawy lutów. Przyczyną są wymagane prawem luty bezołowiowe. Miały być takie super ale jakby były, to medycyna, lotnictwo i górnictwo nie miałyby dyspensy na standardowy lut cynowo-ołowiowy. Każde urządzenie po 2005 roku warto poprawić lutem ołowiowym.




   
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 2 3 4 5 6


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE! (C) 2015 © 2007 phpBB Group
WŁASNOŚĆ (C) NIEWIADOWKI.PL