Jedziem nabywać (i oby - nabyć) następną, tym razem bliżej.

Powodzenia!

_________________

Każda frytka to smutna historia zmarnowanych marzeń ziemniaka, który mógł stać się wódką.

W niedzielę jadę oglądać przyczepkę. Chwilowo tyle udało mi się uzyskać od właścicieli - zdjęcia dowodu rejestracyjnego. Przyczepka stoi ponoć na działce pod chmurką od 6lat. Na pierwszy rzut oka papiery w porządku?

Witaj. Dobrze byłoby abyś na te oględziny zabrał ze sobą osobę obeznaną z przyczepami.
Jak widać z dowodu, ta przyczepa jest składakiem. Nie zdajesz sobie sprawy jakie numery wykręcali tacy, co składali przyczepy celem ich odsprzedaży
Pierwsze na co musisz zwrócić uwagę, to przyczepa z tego roku powinna mieć cynkowaną ramę z profili- ceownika jaki do tej pory teraz są stosowane zarówno w N126E i N126n
Felgi kół o rozstawie śrub 4x98, a nie żadne ,,cytrynki'',przyczepa powinna posiadać oryginalny komplet mebli, tzn ich konstrukcja powinna być taka jak w przyczepach niewiadowskich( lekka szkieletowa)
Nic nie piszesz o cenie, ale tzw. zapiekanki są niedrogie i jest ich sporo do sprzedaży.
Napisz jak Ci poszły zakupy

Co w tym DR świadczy o byciu składakiem? Mój holownik to składak, ale ma to w dowodzie wpisane (dosł. "SKŁADAK" w uwagach)

Trzecia rubryka- rodzaj wpisano SAM - LEKKA
Może być także przyczepa samochodowa- lekka.
Ja w każdym razie przy rejestracji składaka miałem taki wpis. Dlatego też dobrze byłoby, aby Sikor zwrócił uwagę na dosłownie wszystko. Bo w wypadku składaków można trafić części z różnych wersji i okresów.

Mieczysławie, piórka mi opadły troszkę po przeczytaniu że to jest "składak". Oby wszystko było z nia ok. Kolega z pracy wie że szukam czegoś dla siebie. Drogą pantoflową poszło dalej w kręgach jego znajomych i znalazło się starsze małżeństwo, które stwierdziło że jak ma stać kolejne 6lat to lepiej sprzedać. Przyczepka stoi w innym miejscu aniżeli mieszkają, stąd mam foty tylko dowodu. Dopytywałem się o:
- przegląd ma? - MA
- bezterminowy? - TAK
- światła, opony sprawne? - SPRAWNE
- szyby całe? - PONOĆ TAK

- Ubezpieczenie? - JEST

no kurde, prawie pewniak O cenie nie wspomnę. Jak dojdzie do transakcji to powiem. Ale z tego co nieraz wodzę na OLX np, to same papiery chodzą za tyle co oni chcą sprzedać.

Dziękuję Mieczysławie za lekkie ostudzenie! Czekam półtora roku na tę jedyną, poczekam jeszcze jak będzie trzeba:). Wiem, ze cepek sporo jest na rynku, ale niechętnie chcę jechać gdzieś 200km by przekonać się że to tróp. Z samego WLKP ogłoszeń jak na lekarstwo - a ta Niewiadka np z "Kiekrza" to pojawia się ciągle .

A ten wpis "SAM - LEKKA" co to dokladnie moze oznaczać?

Kolego, może Cię całkiem niepotrzebnie wystraszyłem, może wszystko jest ok

Jeżeli ci właściciele są pierwszymi właścicielami, albo jednymi z pierwszych, to zapytaj o książeczkę gwarancyjną, bądź instrukcję. Składak takich papierów nie będzie miał, a oryginalna jak najbardziej. Może mają fakturę? No bo starsi ludzie potrafią przechowywać różne rzeczy.

Bardzo dobrze, ze mi napisałeś że to może być skladak, wezmę go pod lupę tymbardziej. Obecni właściciele ją nabyli jakieś 7-8 lat temu, nie są pierwszymi właścicielami, nic nie wiem o tej cepce więcej. Ponoć ma wszystko orginalne w środku. Pojadę z kolegą - zna się jak i ja . Wezmę ze sobą nasze forum, będzie zasięg to może na szybko o coś zapytam. Foty zrobię tak czy siak "dla potomnych"
A jechać musze z kolegą, ktory ma hak na normalnej wysokości. Ja przy moim Jeepku z liftem 2" , jakbym przyczepił niewiadówkę, to by chyba szorowała lampami po asfalcie. Temat haka chyba poruszałem w zeszłym roku:)

Jeżeli ta przyczepa jest atrakcyjna cenowo, to nawet jak ma usterki typu opadająca wykładzina wnętrza, lub jakieś inne, to te usterki będą pretekstem do dalszego zbijania ceny
Swoją przygodę z niewiadówką zaczniesz jak prawie każdy,- od remontu